środa, 29 października 2014

Rigatoni z romanesco, czyli rurki z dziwnym kalafiorem :)

Witajcie :)

Dzisiaj chcielibyśmy zachęcić Was to zainteresowania się takim dziwnym kalafiorem, który nazywa się romanesco. Bardzo smaczne, a przy tym niezwykle efektowne wizualnie.

Kalafior romanesco to wciąż mało popularna odmiana kalafiora - zwarte żółtozielone róże zbudowane są ze stożków różyczek, które w kształcie przypominają wieżyczki minaretów. Poza nietypowym wyglądem rośliny te bogate są w składniki odżywcze. Mają atrakcyjny smak trochę przypominający brokuł. Są łagodniejsze, bardziej kremowe i orzechowe, i mniej gorzkie niż zwykły brokuł czy kalafior. Polecamy wypróbować to warzywko, jeśli jeszcze nie mieliście okazji, bo naprawdę warto. Zobaczcie co my z nim wymyśliliśmy.



Rigatoni z romanesco, pieczarkami i zieloną fasolką. (4-5 osób)

Składniki:
1 opakowanie makaronu rigatoni
1 romanesco
5 średnich pieczarek
1 garść zielonej fasolki szparagowej
1 średnia cebula
1 papryczka chili
jogurt naturalny
oregano, bazylia, pieprz, zielona tajska pasta curry
oliwa z oliwek

Makaron gotujemy al dente i przelewamy oliwą. W trakcie, kiedy gotuje się makaron, należy ugotować fasolkę szparagową. Teraz czas na romanesco, które kroimy na małe różyczki, do tego pieczarki w półplasterki, a cebulę w kostkę. Następnie rozgrzewamy oliwę na patelni i wrzucamy do niej cebulę, pieczarki i romanesco. Wszystko razem smażymy, aż cebula się zeszkli. Dolewamy trochę wody, sporą łyżeczkę zielonej pasty curry i przyprawy. Przykrywamy patelnię, aby romanesco dobrze się udusiło.  Kiedy kalafior będzie już kruchy dodajemy fasolkę szparagową i pokrojoną w kosteczkę papryczkę chili. Jeszcze chwilę dusimy i podlewamy jogurtem rozmieszanym z niewielką ilością mąki, aby sos nam się zagęścił. Sos dolewamy do makaronu i dobrze razem mieszamy. Podajemy na dużych talerzach, bo to bardzo smaczne :P

Pozdrawiamy i życzymy smacznego :)

2 komentarze: